Dziś, jak przez wiele poprzednich lat (z wyjątkiem covidowego roku 2020), na zaproszenie Stowarzyszenia SUM mieliśmy zaszczyt i przyjemność uczestniczyć w kolejnej gdańskiej Paradzie Niepodległości. Jest to wyjątkowe wydarzenie – radosne, niewymuszone, autentyczne, przyciągające wszystkich wyjątkową atmosferą. W Gdańsku nie ma martyrologii – jest pamięć, nie ma sporów politycznych – jest wspólne świętowanie rocznicy odzyskania niepodległości, nie ma wykluczenia – do świętowania zaproszeni są wszyscy. Radosne obchody bo i radosna rocznica, co aż tak częste w naszej historii nie jest.
W tym roku, ze względu na wciąż obowiązujące rygory sanitarne, nie było klasycznej parady znanej z lat poprzednich. Zamiast niej na Głównym i Starym Mieście odbywały się prezentacje grup rekonstrukcyjnych i koncerty. O godz. 12.00 tradycyjnie wszyscy odśpiewali hymn.
W tym roku Samodzielna Grupa Odtworzeniowa „Pomorze” zwarła szyki z rewelacyjnym chórem z Nowego Dworu Gdańskiego „Rewelersi”, z którym wspólnie od kilku lat uczestniczymy w nowodworskim Dniu Osadnika. Rekonstruktorki i rekonstruktorzy z SGO zaprezentowali się w polskich mundurach „wrześniowych” i Przysposobienia Wojskowego Kobiet. Chętnie opowiadali licznie zebranym mieszkańcom Gdańska o polskich tradycjach militarnych i historycznym sprzęcie wojskowym. Jak zwykle przebojem była przygotowana przez Smoochy`ego mobilna wystawa „Wybrzeże 1939.pl” prezentowana na historycznym Citröenie z 1928 r. Duże zainteresowanie budził też poczciwy „gazik” w malowaniu Wojsk Ochrony Pogranicza. Do „Rewelersów”, żywiołowo wykonujących piosenki żołnierskie i standardy muzycznych z lat 40. i 50 XX., chętnie przyłączała się zachwycona publiczność.
Tak jak w Gdańsku powinno się świętować wszędzie. Do zobaczenia za rok.
Organizator:
Stowarzyszenie SUM
Media:
https://www.trojmiasto.pl/raport/Piesni-patriotyczne-na-Glownym-Miescie-rt234140.html