Archiwum miesiąca: listopad 2017

Zdjęcia do filmu dokumentalnego „Młyny historii”, Dąbrówka-Wejherowo, 18-19 listopada i 25-26 listopada 2017 r.

Dwa ostatnie weekendy listopada Samodzielna Grupa Odtworzeniowa „Pomorze” (wraz z licznym koleżeństwem z innych grup rekonstrukcyjnych) spędziła na zdjęciach do fabularyzowanego filmu dokumentalnego pt. „Młyny historii”. Producentem filmu jest Muzeum Piaśnickie w Wejherowie, Oddział Muzeum Stutthof w Sztutowie. Film przypominać będzie tragiczne wydarzenia w historii Pomorza, jakimi były masowe mordy dokonane w Piaśnicy przez Niemców na Polakach na przełomie 1939 i 1940 r. Temat ten ze wszech miar zasługuje na upamiętnienie, dlatego jesteśmy dumni, że mogliśmy uczestniczyć w projekcie przypominającym dramatyczne losy mieszańców naszego regionu. Było to dla nas ciekawe doświadczenie również dlatego, że mogliśmy przez wiele godzin obserwować z bliska pracę profesjonalnej ekipy filmowej. Kręcenie filmu jest trochę podobne do przygotowań do inscenizacji: godziny czekania i minuty graniaJ Członkowie SGO „Pomorze” tym razem wcielili się w role żołnierzy Wehrmachtu, członków Selbschutzu i niemieckich cywili. Z niecierpliwością czekamy na premierę filmu.

   

   

    

 

XV Parada Niepodległości, Gdańsk, 11 listopada 2017 r.

     

11 listopada 2017 r. Samodzielna Grupa Odtworzeniowa „Pomorze” tradycyjnie wzięła udział w gdańskiej Paradzie Niepodległości. Gdańskie Parady są wydarzeniami szczególnymi – radosnymi, jednoczącymi, podkreślającymi to wszystko, co nas łączy, a nie dzieli. W tym roku motywem przewodnim i symbolem imprezy była biało-czerwona flaga. Wydarzenie zgromadziło setki, jeśli nie tysiące uczestników: liczne grupy rekonstrukcyjne, kluby sportowe, organizacje społeczne, szkoły, przedszkola i in., maszerujących ramię w ramię w imię jednej idei – radości z niepodległości.

Parada rozpoczęła się o godz. 10.00 na Podwalu Staromiejskim. Jej uczestnicy przeszli ulicami:  Podmłyńską – Wielkie Młyny – Rajską – Jana Heweliusza – Korzenną – Kowalską pod pomnik Króla Jana III Sobieskiego przy Targu Drzewnym, gdzie maiło miejsce krótkie przemówienie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza oraz odśpiewano hymn państwowy.

   

  

  

   

   

   

Bezpośrednio po zakończeniu części oficjalnej część uczestników, w tym grupy zmotoryzowane i rekonstrukcyjne, udały się  na Targ Węglowy gdzie mogły zaprezentować się publiczności. Jednocześnie na scenie odbywał się koncert pieśni patriotycznych.

   

       

Delegacja SGO „Pomorze” na Paradzie prezentowała się bardzo atrakcyjnie: WP 1939, LWP, powstańcy, cywile, motocykle i samochody wojskowe – w tym replika samochodu pancernego Ursus wz. 1934. Na Targu Węglowym nie brakowało chętnych do fotografowania się z nami i naszymi maszynami oraz dzielenia się rodzinnymi historiami. A biorąc pod uwagę pogodę, wymagało to sporo samozaparcia – i to z obu stron. Zawsze z ogromną przyjemnością uczestniczymy w Paradach, ale w tym roku naprawdę żałowaliśmy, że w 1918 r. Polska nie odzyskała niepodległości w lipcu:-) Listopadowa aura zwykle nas nie rozpieszczała, ale w tym roku przeszła samą siebie: deszcz, grad, chłód, ziąb. Jakby na złość. Ale wytrwaliśmy. Miejmy nadzieję, że za rok pogoda będzie łaskawsza – z okazji 100-lecia niepodległości mogłaby zacząć w końcu współpracować z organizatorami Parady:-)

Dziękujemy za zaproszenie i do zobaczenia.

 

Organizatorzy:

Organizator Parady Niepodległości: Stowarzyszenie Sum

Współorganizator Parady Niepodległości: Miasto Gdańsk.

Partner: Olivia Business Centre, Okręg Pomorski ZHR, Gdański Ośrodek Sportu

Patronat medialny: TVP 3 Gdańsk, Radio Gdańsk, Radio Plus, Dziennik Bałtycki, Gazeta Wyborcza, trojmiasto.pl, gdansk.pl.

 

Relacje prasowe:

http://sumgdansk.pl/parada/

https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Liczne-Parady-Niepodleglosci-na-11-listopada-n118310.html

http://www.dziennikbaltycki.pl/wiadomosci/gdansk/a/parada-niepodleglosci-w-gdansku-wideo-zdjecia,12664128/

http://www.gdansk.pl/wiadomosci/Swieto-Niepodleglosci-2017-Barwna-parada-i-tlumy-gdanszczan-swietowaly-na-ulicach,a,93486

https://trojmiasto.tv/Parada-Niepodleglosci-w-Gdansku-2017-24624.html

http://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/10,88290,22631857,parada-niepodleglosci-przeszla-ulicami-gdanska-wideo.html

https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Trojmiasto-swietuje-Dzien-Niepodleglosci-n118390.html

http://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/7,35612,22631094,parada-niepodleglosci-na-ulicach-gdanska.html

 

 

 

Działalność edukacyjna, Nowy Dwór Gdański, 6 listopada 2017 r.

6 listopada  2017 r. nasz pracowity kolega Kędzior poprowadził lekcję historii dla uczniów klas mundurowych Liceum Ogólnokształcącego im. Ziemi Żuławskiej w Nowym Dworze Gdańskim. Kędzior opowiadał ciekawe historie o polskiej kawalerii i wojsku z okresu międzywojennego, których młodzież raczej  nie pozna ze szkolnych podręczników. Prezentował mundury i uzbrojenie z okresu drugiej wojny światowej. Zachęcał uczniów klas mundurowych nowodworskiego liceum do wyboru zawodu związanego z wojskiem i policją. Według opinii młodzieży Kędzior wykonał dobrą robotę :­-)

 

 

 

Narodziny oddziału Hubala – „szalonego majora”, Hubertus, Kolano, 28 października 2017 r.

28 października 2017 r. Oddział Zamiejscowy 2 Pułku Szwoleżerów Rokitniańskich w Kolanie zorganizował Hubertusa. Po „gonitwach za lisem” odbyła się inscenizacja będąca niejako prequelem historii opowiedzianej tydzień wcześniej podczas inscenizacji w Grubnie koło Chełmna. W Kolanie odtworzyliśmy mianowicie powstanie oddziału majora Hubala.

Przygotowanie inscenizacji wziął na swoje barki niezastąpiony Czesiu, który uczył się warsztatu u Jerzego Hanisza. Kawaleria wywodziła się z 2 Pułku Szwoleżerów Rokitniańskich, natomiast piechota polska, ludność cywilna oraz jednostki Wehrmachtu z SGO „Pomorze”.

Jestem „weteranem” ogromnej liczby inscenizacji i rekonstrukcji, ale ta była wyjątkowa. Nie mam tu na myśli przepięknych widoków „Szwajcarii Kaszubskiej”, kaszubskiej gościnności czy też odgrywania lata pod koniec zimnego października. Chodzi o warunki panujące „na polu”. O tym, że będzie ciężko dowiedzieliśmy się rankiem jadąc na rekonstrukcję – było zimno (ledwie kilka stopni) i siąpił deszcz. Próba dała nam przedsmak tego, co czekało nas później. Miejsce inscenizacji znakomicie dobrane dla widzów, dla piechoty niemieckiej okazało się bardzo trudne. Strome pagórki, grząskie i błotniste dróżki były bliższe jesieni 1942 r. w Rosji niż kampanii wrześniowej. Motocykle piechoty niemieckiej nie mogły pokonać błota – jeszcze tyle się tych maszyn nie napchałem. Pomimo letnich mundurów było gorąco.

  

  

  

  

  

  

  

  

  

  

  

Sama inscenizacja ukazywała szlak bojowy majora Dobrzańskiego w pierwszych tygodniach wojny do chwili rozwiązania 110 Rezerwowego Pułku Ułanów. Pomimo paskudnej pogody zebrało się sporo widzów, którzy po zakończonej inscenizacji gorąco oklaskiwali Szwoleżerów. Zanim my – Niemcy wykopaliśmy się z błota, widzowie już świętowali i nikt nas nie oklaskiwał:-). Pocieszaliśmy się na raucie z okazji Hubertusa racząc się …. gorącą herbatą i pieczenią z dziczyzny serwowaną przez naszych znakomitych gospodarzy: Genowefę i Tadeusza Kupper.

   

  

   Na zakończenie 29 października rekonstruktorzy zwiedzili należący do firmy Danmar obiekt muzealno-wystawowy w Szymbarku. Przewodniczka oprowadziła nas po całym Centrum Edukacji i Promocji Regionu niczego nie pomijając, a nawet niektóre atrakcje udostępniając tylko nam – np. dom powstańca z Adampola, czy kościółek św. Rafała. Wycieczka zakończyła się w Browarze Kaszubska Korona.

Mam tylko nadzieję, że co roku będziemy kończyć sezon rekonstrukcji w tak znakomitym towarzystwie.

Autor relacji: Franc

Zdjęcia przedstawione wyżej pochodzą z portalu: http://kartuzy.naszemiasto.pl/artykul/hubertus-w-kolanie-rekonstrukcja-historyczna-o-majorze,4293168,artgal,t,id,tm.html

Organizator:

Oddział Zamiejscowy 2 Pułku Szwoleżerów Rokitniańskich w Kolanie

Relacje prasowe:

http://kartuzy.naszemiasto.pl/artykul/h … id,tm.html

http://www.dziennikbaltycki.pl/aktualno … ,12626404/

https://gdansk.tvp.pl/34611025/zywa-lek … -w-kolanie

Hubertus, Grubno koło Chełmna, 21 października 2017 r.

21 października 2017 r. na polach Grubna k/Chełmna Samodzielna Grupa Odtworzeniowa „Pomorze” wzięła udział w imprezie plenerowej w ramach obchodów święta myśliwych, tzw. Hubertusa. Były oczywiście gonitwy za lisem, w których można było popisać się kunsztem jeździeckim, ognisko i poczęstunek pod namiotami. Na szczęście mimo wcześniejszych opadów, pogoda podczas samej imprezy okazała się łaskawa dla uczestników.

  

Głównym punktem programu Hubertusa w Chełmnie była inscenizacja historyczna, ukazująca losy Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego, pod dowództwem mjr. Henryka Dobrzańskiego HUBALA. W inscenizacji licznie uczestniczyła reprezentacja SGO „Pomorze” na czele ze skarbnikiem grupy – Gremolem, uwijającym się jak w ukropie, żeby zapiąć wszystko organizacyjnie na czas i oczywiście na odpowiednim poziomie. Obstawialiśmy głównie ciemną stronę mocy, czyli niemieckich najeźdźców i sowieckich oprawców. Wystawiliśmy silną grupę motocyklową. Licznie reprezentowani podczas inscenizacji byli również członkowie i sympatycy SGO „Pomorze”, działający w ramach sekcji cywilnej.

W inscenizacji udział wzięli również rekonstruktorzy z GRH Twierdza Chełmno, 8 Pułku Strzelców Konnych w Chełmnie oraz ze Szwadronu Kaszuby, wchodzącego w skład Stowarzyszenia im. 2 Pułku Szwoleżerów Rokitniańskich w Starogardzie Gdańskim.

Scenariusz przygotowywał, prawie do rana, i nad reżyserią czuwał Jerzy Hanisz, tak więc łatwo i prosto nie było. Organizator zapewnił bardzo efektowną pirotechnikę i wsparcie lotnicze. W inscenizacji zaprezentowano losy mjr. Henryka Dobrzańskiego i jego żołnierzy, począwszy od rozwiązania 28 września 1939 r. 110 Rezerwowego Pułku Ułanów, poprzez utworzenie Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego, do śmierci jego dowódcy w dniu 30 kwietnia 1940 r. koło wsi Anielin.

  

 

 

 

 

 

Dzięki ogromnemu zaangażowaniu rekonstruktorów, plastycznemu i dramatycznemu w swej treści scenariuszowi, świetnej reżyserii i doskonale zaprezentowanej w pięknym plenerze pirotechnice, powstało WIDOWISKO naprawdę warte obejrzenia. Pokazano w nim niemal cały szlak bojowy Hubalczyków. Były chwile triumfu, jak obrona wsi Cisownik czy bitwa pod Huciskiem ale również dramaty, jak pacyfikacja wiosek Gałki i Hucisko.

 Kulminacyjnym punktem inscenizacji było przypomnienie losów żołnierzy Września, którzy trafili do niewoli sowieckiej i byli masowo mordowani na wiosnę roku 1940, kiedy w Polsce wciąż jeszcze walczyli ich koledzy – żołnierze mjr. Hubala, nazywanego przez Niemców Szalonym Majorem.

Autor relacji: Czesiu

Organizator:

Firma Agro-Sieć Sp.z o.o.