Miesięczne archiwum: luty 2022

Wycieczka szlakiem walk na Kępie Oksywskiej we wrześniu 1939 r., 12 lutego 2022 r.

Ostatnia sobota, 12 lutego 2022 r., upłynęła nam na połączeniu przyjemnego z pożytecznym. Mieszkający w Dębogórzu członek Samodzielnej Grupy Odtworzeniowej „Pomorze” Sebastian Draga zorganizował dla nas wycieczkę szlakiem najcięższych walk na Kępie Oksywskiej, przede wszystkim z udziałem 1. Morskiego Pułku Strzelców. Przed wycieczką spotkaliśmy się na cmentarzu w Kosakowie. 12 lutego upłynęły bowiem dokładnie 2 lata od śmierci naszego Prezesa – „Majora” Krzysztofa Gajo. Wielu z nas wciąż nie może się z Jego odejściem pogodzić. I pewnie nieprędko się pogodzimy.

Z cmentarza przejechaliśmy do Dębogórza, gdzie rozpoczęła się wycieczka. Sebastian trochę nas (przynajmniej niektórych?) przeczołgał. Zrobiliśmy w sumie 11 km. Piękne okoliczności przyrody, pogoda jak na zamówienia i ogromna wiedza historyczna naszego przewodnika zaowocowały świetnie spędzonym czasem. Będąc na miejscu w terenie, obserwując topografię łatwiej nam było zrozumieć, dlaczego decyzje niektórych dowódców budzą co najmniej wątpliwości. Poznaliśmy nie tylko bohaterskie momenty, ale i te mniej „reprezentacyjne”, dość często pomijane w oficjalnym dyskursie.   

Po wycieczce spotkaliśmy się w świetlicy w Dębogórzu. Bardzo dziękujemy Sołtysowi za umożliwienie nam tego spotkania. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc przy bigosie umówiliśmy się już na kolejną wycieczkę za 2 miesiące.

Dzięki Sebastian.

XXX Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, Chełmno, Sopot, 30 stycznia 2022 r.

W ostatnią niedzielę stycznia członkowie Samodzielnej Grupy Odtworzeniowej „Pomorze” jak co roku zagrali w największej orkiestrze świata – Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. WOŚP jest inicjatywą, której nikomu w Polsce przedstawiać nie trzeba. Ogólnonarodowe dobroczynne pospolite ruszenie zbierające fundusze dla najbardziej potrzebujących – chorych dzieci i dorosłych. Tegoroczna edycja przebiegała pod hasłem „Otwórz oczy!” i skupiała się na diagnostyce i leczeniu chorób oczu u dzieci. Aby ta maszyna sprawnie działała niezbędne są dobrze naoliwione trybiki – czyli tysiące wolontariuszy. W tym roku pogoda nie była dla nich łaskawa – przejmujący chłód i wiatr uniemożliwił realizację wszystkich punktów programu, a sami wolontariusze przemarzli na kość. Tym bardziej zasługują na wielkie słowa uznania. W Sopocie jak zwykle działała Zuza, której towarzyszyli nasi młodzi sympatycy: Wiktoria i Filip. Na popularnym „Monciaku” zaprezentowali umundurowanie i wyposażenie żołnierzy 2. Frontu Białoruskiego oraz 1. Armii Wojska Polskiego. Młodziakom udało się zebrać 1 300 zł, choć chodzą słuchy, że było to w dużej mierze zasługą towarzyszącego im psiaka Rokiego. Z kolei w Chełmnie postawiono na wagę ciężką. Niezawodny Gremol (wspólnie z Oskarem Pieńkosiem) pomógł zorganizować paradę kilkudziesięciu pojazdów wojskowych i offroad`owych. W paradzie uczestniczyli również Waran, Błażej i Andrzej. Trudno ocenić, który z nich bawił się najlepiej? Oficjalne zakończenie XXX Finału WOŚP w Chełmnie odbyło się w kręgielni o jakże wielowymiarowej nazwie „Grawitacja”. Bardzo się cieszymy, że znowu mogliśmy być częścią tego wielkiego wydarzenia. Do zobaczenia za rok.   

Dziękujemy autorom zdjęć za zgodę na ich publikację.

Andrzej w otoczeniu chełmińskich strażaków
XXX Finał WOŚP w Chełmnie. Bohaterowie drugiego planu – pojazdy wojskowe i offroadowe uczestniczące w Paradzie.
Fot. płk Tomasz Kluczyk
XXX Finał WOŚP w Chełmnie. Bohaterowie drugiego planu – pojazdy pancerne należące do SGO „Pomorze”: BA-64 i Ursus 36. Fot. płk Tomasz Kluczyk
XXX Finał WOŚP w Chełmnie. Bohaterowie drugiego planu – pojazdy pancerne należące do SGO „Pomorze”: BA-64 i Ursus 36. Fot. płk Tomasz Kluczyk
XXX Finał WOŚP w Sopocie. Wiktoria, Zuza, Filip i Roki. Fot. Tomasz Kawala